4 listopada 2014

XVIII century stays

Postanowiłam przedstawić to w takiej formie, ponieważ to właśnie takich postów szukałam planując uszycie gorsetu.

Etapy szycia:
*Określiłam co chcę uszyć z możliwie największą dokładnością, następnie przeglądnęłam internet i zapisałam wszystko co mogło mi się przydać. Prototypem był gorset w 1 rzędzie po lewej, jednak rzeczywistość prędko zniwelowała moje zamierzenia do modelu w dolnym rzędzie po prawej.

Poruszając się w okresie II poł. XVIII wieku, rozróżniłam gorsety te wcześniejsze (patrz mój prototyp) i późniejsze, ze sznurowaniem z przodu i tyłu, z końca stulecia.



*Wykrój- Wspomnę jedynie, że w pewnym momencie przestałam liczyć po raz który przerysowuję na kalce jeden i ten sam element. Po kilku dniach przygotowywania wykroju, gdy już skończyłam,  stwierdziłam, że połowę mam już za sobą ... i miałam rację.
Ostatecznie skorzystałam z poniższego wykroju. Dodałam sznurowanie z przodu i usunęłam poziome fiszbiny (był to błąd).


*Fiszbiny- Co mamy do dyspozycji?
Plastikowe, tkane, opaski kablowe, wiklina, trzcina, bambus (maty), metal, fiszbiny, sznurek, rattan, stalowe: spiralne, płaskie, okrągłe (z gumową otoczką).
Ja użyłam tych ostatnich, ważne: aby druty nie wylatywały, trzeba zakleić końcówkę silikonem.

*Konstrukcja- Dwie warstwy białej bawełny na tunele, jedna na podszewkę i kolorowa warstwa wierzchnia, też bawełna. Tunele zrobiłam maszynowo, pozostałą część (zszywanie części, obrębianie, obszycie lamówką całości i 52 dziurek) ręcznie.Tunele powstały z dwóch warstw materiału (przeszywanych). Fiszbiny przycięłam za pomocą młotka i dłuta oraz opatrzyłam końcówki.

Suszące się fiszbiny.
Tutaj już warstwa środkowa "napakowana" fiszbinami.

Wycięłam warstwę wierzchnią zostawiając marginesy na zszycie części. Nie chciałam przeszywać górnej warstwy razem z tunelami. W tym wypadku wzięłam pod uwagę, że warstwa ta może się marszczyć, dlatego przy zszywaniu szczególnie pilnowałam aby materiał był odpowiednio naciągnięty, jak się później okazało nic to nie dało. Myślę, że może gdybym użyła grubszego materiału na wierzchnią warstwę problem zniknąłby.


Następna była podszewka, dziurki i lamówka.
Ułożenie dziurek jest ważne, ponieważ od tego zależy czy nasz gorset będzie leżał prosto, czy jedna strona niżej od drugiej. Aby temu zapobiec pierwszą i ostatnią parę dziurek ustawiamy w jednej linii, a pozostałe 10 tak aby z jednej strony były nieco wyżej niż z drugiej.

Inne gorsety z II poł. XVIII wieku

 





Ten obraz jest pocieszający, jej też marszczy się gorset.


Ustawienie dziurek.



Sklepy

 


2 komentarze:

  1. Oh, zawiodłam się, miałam nadzieję, ze zobaczę juz gotowy gorset, a tu nagle koniec posta ;<
    Czekam aż skończysz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gorset skończony, zdjęcia czekają aż nadejdzie piątek. Mam nadzieję, że kolejny post wynagrodzi twój zawód :))

    OdpowiedzUsuń

Pisząc komentarz, współtworzysz tego bloga razem ze mną. Wzbogacasz wiedzę swoją, moją i innych, jednocześnie podsycając ogień pasji. Dziękuję Ci za to. V.R.